|
Lucid Forum Świadome Śnienie i OOBE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy wierzysz w Boga? |
Tak! Oczywiście! |
|
72% |
[ 92 ] |
Nieee... |
|
27% |
[ 35 ] |
|
Wszystkich Głosów : 127 |
|
Autor |
Wiadomość |
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Pon 9:55, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
O to chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chmurka
Moderator Snów
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wziąć kasę Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:59, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
niee to był normalnie podobno kościół przerobiony na bar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:58, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście w kościele, nawet zdesakrowanym, bawić bym się nie mógł. Atmosfera kościoła jest dla mnie swięta - i nawet jeśli oficjalnie nie jest on kościołem to czuję jakąś taką aurę i mimowolny szacunek. Kościół to miejsce wyciszenia i nie umiałbym się tam bawić na dyskotece czy koncercie. A propos - polscy księża podobno masowo jeżdżą z misją do Czech, gdzie jest mnóstwo ateistów, 96% czy jakoś tak. No i tam Kościół jest bardzo przyjazny ludziom - żeby pokazać się "z twarzą" powstają przyparafialne restauracje, placyki zabaw dla dzieci itp. To mi się podoba :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GodBless
przebudzony
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:35, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z przedmówcą, ja tez nie mógł bym się bawić w kościele bo ma on dla mnie specyficzną atmosferę,
co do tematu to sie domyślcie <nick> czy wierze :] ano właśnie wierze bo Bóg za dużo dla mnie zrobił żebym mógł nie wierzyć, Co do modlitwy która została gdzieś tam wcześniej poruszona to dodam tylko że modlitwy były pisane przez ludzi natchnionych przez Boga tak jak Biblia, oczywiście nie wszystkie, a co do szanowania o czym wspomniał yeld to ja szanuje wszystkich ludzi z góry nie wazne jaką wyznają religię, każdy człowiek zasługuje wg. mnie na szacunek, tylko niektórzy ludzie u mnie po prostu stracili jakąkolwiek szanse na bycie szanowanym,
Ble$$ :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chmurka
Moderator Snów
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wziąć kasę Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:43, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak przy okazji: W Połajewie koło Warszawy jest kościół do sprzedania 175 tysięcy zł. Ale mury są przeżarte od nawozów i chyba nie nadaje sie do użytku- nikt go nie chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilunia
przebudzony
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Sob 18:25, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Przyznam szczerze :D nie czytałam wszystkich 14 stron, bo mi się zwyczajnie nie chciało. Nie wiem, czy któryś z moich przedmówców głosił teorię, którą zaraz wam opiszę, jeśli tak, to przepraszam, że powielam.
Od wieków aż po dziś ludzie wierzyli w Boga. W starożytności owszem, głoszono wiarę w wielu bożków, ale zawsze nad nimi władzę największą sprawował jeden. Wszystkie religie mają wiele wspólnych elementów, m. in. że jest jeden najważniejszy Bóg. Jeśli chodzi o wierzenia "europejskie" to i obrzędy są podobne. A wszędzie są kościoły, domy boże czy coś w tym stylu. Wierzę w Boga. Jednak nie mogę pogodzić się z tymi faktami, które wymyślili lub moim zdaniem źle zinterpretowali ludzie. Choćby tak modny, abstrakcyjny autor Dan Brown w swoim "Kodzie..." ujawnił nowe, a może stare, ale niewyciągnięte na światło dzienne teorie. Tak naprawdę nie możemy zaprzeczyć ani jemu, ani Kościołowi, bo za mało mimo wszystko na ten temat wiemy. A już na pewno łapie mnie obrzydzenie gdy oglądam ojca dyrektora i słucham o jego nowych super hiper gadżetach kupionych za pieniądze, które miały iść na zupełnie inne cele... ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:37, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tym, że ludzkie teorie są niedoskonałe, dlatego ciężko jest niektórym uznawać to, co mówi Katechizm Kościoła Katolickiego. Trudno jest to pojąć człowiekowi, nieco łatwiej może całej rzeszy filozofów i teologów studiujących zagadnienia Boga, ale wciąż jest to pojęcie tak abstrakcyjne, że nie może być wymyślone przez człowieka. Bóg nie może być ludzkim tworem, bo Jego wielkość i paradoksy i zawiłości z Nim związane są zbyt trudne dla ludzkiego umysłu, by mogłyby być wymyślone przez człowieka. Bóg jest żywy, bo wciąż jest wielu ludzi, którzy w Niego wierzą. Istniałby co prawda bez wiernych, ale to, że wciąż jest w sercach milionów czyni go prawdziwym Bogiem. To prawda, ze już w starożytności pojawiały się formy kultów religijnych, ale ja uważam, że i Zeus, i Budda, i Allah i inni bożkowie to jeden Bóg - tylko pojmowany pod inną postacią i w innej formie. Dlatego nie powinno dyskryminować się innych wierzeń - bo oni wierza w Boga tak jak umieją i tak jak mogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yeld
Administrator Snów
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:24, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wierni każdego boga uważają za prawdziwego. To jest: Muzułmanie 'Allaha' czy Katolicy 'Boga'. To wszystko opiera się na wierze i żaden 'prawdziwy bóg' nie jest do tego potrzebny.
Generalnie wiara w boga zakłada jego istnienie. Dajmy więc na to, że jest on jeden, jedyny. Dlatego nie zgodzę się, że Allah, Zeus i inni to jeden bóg. I założę się, że hipotetyczny bóg tym bardziej. Sam nie mógłby być tak różny w swoich poglądach.
I znów to samo w przypadku istnienia boga w sercach wiernych. Każdy ma swojego boga, a wiara w niego nie powoduje jego istnienia. Nieprawdziwym jest więc zdanie, że wiara czyni go prawdziwym bogiem.
W tym wszystkim ważne dla społeczeństwa jest to, że nie bóg się liczy a wiara. Dla każdego człowieka inna. Dopiero pod tym pojęciem czasami kryje się bóg, czasami coś innego.
Jeszcze raz wracając do założenia o istnieniu prawdziwego boga: ludzie wierzą w boga tak jak umieją i mogą, lub raczej tak, jak nakazuje im wiara, ale z pewnością nie jest to ten sam bóg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:31, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nie jest to ten sam Bóg, jeśli chodzi o pojmowanie go i wiarę. Ale wciąż, za wszystkim stoi dobry, stary Bóg. Tylko, że nie ingeruje w to, jak ludzie w niego wierzą i jak go sobie wyobrażają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilunia
przebudzony
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Nie 18:06, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z walkiem (tak to sie odmienia? :)). Ja tez uważam, iż tak naprawdę istnieje jeden jedyny Bóg, a ludzie przez różniące ich cechy, poglądy, miejsce zamieszkania i wychowanie wyobrażają Go sobie inaczej. No i tak o to powstało tyle religii, które bądź co bądź są do siebie podobne. Ciekawe czemu nikt jeszcze nie wymyślił wiary, która uznawałaby wszystkich allachów, budd i bogów pod postacią jednego, wszechmogącego Boga ;]
EDIT:
A co do ludzi: nie oszukujmy się, Bóg (kogokolwiek wyobrażacie sobie pod tym pojęciem) jest nam potrzebny. Choćby po to, by gdy tracimy wszelką wiarę na lepsze jutro, przytrzymać się ostatnim włosku nadziei, że Bóg nam pomoże. Jeśli dostatecznie mocno w Jego moc wierzymy, chcąc czy nie chcąc nam pomoże. Może nie dosłownie, ale czytałam gdzieś, że pozytywne myślenie ułatwia życie, przywraca wiarę w siebie i pomaga znaleźć rozwiązania. Ja w to wierzę. Przykład? uczeń uczył się na sesję i idzie zdawać z myślą "nie, na pewno nie dam rady". O cokolwiek zapyta profesor to będzie przecież dla niego za trudne, bo on nie da rady. Jeśli myślimy pozytywnie, to nawet nie znając bezpośredniej odpowiedzi na pytanie możemy tak namieszać pewnością siebie, że nawet mijając się z tematem-zaliczymy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lilunia dnia Nie 18:18, 18 Lis 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:14, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
zgadzam się z walkiem (tak to sie odmienia? :)) |
Tak, tak to się odmienia.
Cytat: |
No i tak o to powstało tyle religii, które bądź co bądź są do siebie podobne. Ciekawe czemu nikt jeszcze nie wymyślił wiary, która uznawałaby wszystkich allachów, budd i bogów pod postacią jednego, wszechmogącego Boga ;] |
To zaprzeczaloby nieco istnieniu naszego Boga. Kościół uznaje, że jedynym bogiem jest nasz Bóg, a inni bogowie to też On, tylko pod inną postacią. Formą zbliżoną do tego co piszesz może być ekumenizm :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilunia
przebudzony
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Nie 18:27, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Jesteśmy zamknięci na choćby poznanie innych religii, bo boimy się, że namiesza nam to w głowie i przestaniemy wierzyć (m. in. dlatego "kod..." Browna został potępiony przez Kościół ;P). To nam trosze wpoili księża i teraz to wykorzystują, by nie tracić wiernych, a tym samym - wpływów i pieniędzy. Kiedyś próbowałam o tym porozmawiać ze znajomą nauczycielką religii, bardzo ciekawą osobą, i przedstawić podobieństwa [różnych religii]. Jednak oczywiście Allah zły, budda zły, tylko Bóg "katolicki" dobry i katolickie tradycje. Jest to temat tak rozległy, że można by rozmawiać godzinami i mimo to niczego się nie nauczyć. Pożyjemy, zobaczymy. No i podobno po Benedykcie ma być jeszcze jeden "czarny" papież i Kościół Katolicki ma upaść. Jestem ciekawa jak to będzie naprawdę i czy przepowiednia się wypełni. A co wy na ten temat myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lutogniew
Administrator Snów
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: Nie 19:20, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ksiądz nam ostatnio powiedział, że Bóg wybaczy innowiercom, jeżeli dobrze wyznawali swoją religię. Ciekawe dość podejście do tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:18, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ksiądz nam ostatnio powiedział, że Bóg wybaczy innowiercom, jeżeli dobrze wyznawali swoją religię. Ciekawe dość podejście do tematu.
|
Nie znam KKK na pamięć, ale wiem, że mówi on, że zbawiony zostanie każdy innowierca, który wyznawał swoją religię w sposób przykładny, oględnie mówiąc :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yeld
Administrator Snów
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:43, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A to już jest śmieszne. Besides, skąd KKK ma wiedzieć, kogo Bóg zbawi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|