Lucid Forum

linofan

Chciałem się spytać czy jakieś osoby uważają dziennik zbędny jak ja?? Mianowicie gdy używałem dziennika bardzo szybko miałem LD gdy przestałem zapisywać sny ałtomatycznie się pogorszyło ale znowu dochodzę do wprawy choć go nie pr6wadzę... Czy nie uważacie że dziennik to zbędny przyrząd od którego się uzależniamy?? Bez którego LD jest dla nas nie możliwe??

Edit: W śnieniu nie jestem jakimś boosem miałem dopiero parę LD'ków ale przeczytałem ksiąŻkę na ten temat w której uważa się że spójność w śnieniu można uzyskać w sposób patrzenia na dłonie zamiast zapisywanie snów.

Jezusie, jak ja mogłem to przegapić >.>

yeld

Mnie tam dziennik dużo pomógł. Choć teraz już raczej nie notuję, oprócz ciekawszych doświadczeń tu na forum.

Ramiel

larthas

Na początku używałem dziennika, ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy mi pomógł. Może troszeczkę. Teraz nie używam, a jakoś czasami mam LDeki i to nawet częściej niż jakbym prowadził.

Ad4m

Jak długo używałeś tego dziennika ? Nic od razu nie przychodzi, potrzeba trochę czasu.

linofan

No ale mianowicie chodzi mi o to że ludzie mogą się "uzależnić" od takich dzinników i bez nich LD jest dla nich nie możliwe.

Sory za błedy nie zastanawiam sie zbytnio nad pisownia i popełniam glupie błędyXD

Chmurka

ciekawa teoria ale wydaje mi się że raczej błędna: nie słyszałam żeby ktoś tak głęboko uwarunkował sobie te dwie rzeczy. Przeważnie każdy przyznaje się że zapomina lub nie chce mu się prowadzć dziennika. Brak snów pojawiający się w tym samym czasie nie jest bezpośrednio z tym związany, ale wywołany zaniedbaniami w treningu generalnie. Tzn jak się komuś nie chce pisać dziennika to nie stosuje się też do innych wskazówek które mają pomagać w osiągnięciu LD- a bez żadnej pomocy to trzeba liczyć tylko na przypadek, spontanicznie LD jak wiemy pojawia się raczej rzadko.

linofan

No ale patrz dziennik jest po to by uzyskać SPÓJNOŚĆ w śnieniu. Dzieki rejestrowi snów w nim nasza spójność sie powiększa... A co jeśli pare dni z rzędu zapomnimu wpisać nasze sny?? W moim przypadku sny traciły spójność i wątpie że u innych było by innaczej. Teraz zaczołem odnajdywać we śnie ręce i za pomocą nich ćwicze spójność snów gdy sen staje się chaotyczny odrazu wracam wzrokiem na dłonie. Dlatego moim zdaniem lepiej jest W TRAKCIE snu ćwiczyć spójność niż po nim zapisujać sny w dzienniku. Zauważyłem że niektórzy nażucaja żę dziennik jest niezbedny do uświadomienia się w śnie...

EDIT:
I nie twierdze że bez ćwiczeń LD się osiagnie spontanicznie (ja używam techniki rąk choć niedawno zacząłem z nimi pracować to spójność się przywraca... Moim zdaniem WILD-Ręce to najlepsza mieszanka). Ale uważam żę dziennik to zły nawyk...

Firefox 3.0 plox.

Chmurka

ale dobry na początek
każdy potem modyfikuje i bardzo dobrze- docelowo się uniezależnić od czegokolwiek- ale trudno zaczynać od niczego i to rozwijać

Sebe

Yeld, tak naprawdę ponad połowy błędów nie poprawiłeś. ; )

Wiem, przestałem się doszukiwać i dopisałem to na dole. W gruncie rzeczy mógłbym w ogóle nie poprawiać, tylko warna wlepić.

Dziennik nie jest konieczny, ale czasami wpływa na poprawę jakości snów. Przydaje się, szczególnie dlatego, że często z wiekiem nasze marzenia senne stają się mniej kolorowe, wyraźne i żywe.

Chmurka

Btw na podstawie właśnie dziennika snów można wytypować znaki snu w przypadku konkretnej osoby oraz zweryfikować oddziaływanie różnych warunków (czynników) na sen i śnienie. Bo bez tego to szczerze powiedziawszy nie pamiętamy podobnych szczegółów i wszelkie nieudokumentowane analizy są niewiarygodne.

Dante_94

ee nie jest konieczny blablabla, jest konieczny ale wielu ludziom jest wygodniej powiedzieć że to gówno daje bo nie chce im się tego pisać(Czy tak właśnie nie jest ? ;)). Ja np. nie cierpię pisać dziennika(Jak dla mnie to strasznie nudne i monotonne nawet jeśli sny są przyjemne). Sprawdź sobie kursy LD w każdym będzie napisane że dziennik MUSI być bo inaczej lepiej się za to nie zabierać. Pewnie dlatego że bez dziennika nie uda Ci się dojść do stopnia codziennego LD :P

Chmurka

tzn racja
dla upartego jak ktoś bardzo by się zaparł to pewnie by nie musiał go mieć - tylko na pewno wszystko było by trudniejsze (np. tak jak nauka bez notatek, albo rower bez koła, albo ryba bez motoru...)
mi też się nie chce - ostatnio pisze tylko LDki, więc w moim przypadku w sumie rzadko :P

linofan

Dante_94

Dziennik służy do odnalezienie znaku snu ,polepsza twoją pamięć(zapamiętywanie snów) zauważ że każdy sen jest idealny jeśli chodzi o szczegóły jesteś w stanie zobaczyć dosłownie wszystko w super jakości ale kiedy się budzisz i próbujesz przypomnieć sen wydaje się rozmazany i mało przejrzysty to właśnie przez to że kiepsko pamiętasz sny dziennik pomaga (m.in) właśnie w tym.