|
Lucid Forum Świadome Śnienie i OOBE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak często miewasz koszmary? |
Okresowo, przez kilka dni kolejno |
|
0% |
[ 0 ] |
Przynajmniej raz na tydzień/kilka |
|
14% |
[ 1 ] |
Przynajmniej raz na miesiąc/kilka |
|
57% |
[ 4 ] |
Raz na rok/kilka lat |
|
28% |
[ 2 ] |
Nie miewam koszmarów (nie pamiętam abym jakiś kiedykolwiek miał(a)) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Garet
mistrz snów
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 4:16, 09 Sie 2009 Temat postu: Koszmary |
|
|
Zapraszam do dyskusji na wszelkie tematy z nimi związane.
Zastanawiam się, jak często wy je miewacie. (ankieta)
Osobiście z czasów dzieciństwa nie przypominam sobie abym jakiekolwiek miewał, a nawet jeśli, to nie były jakoś niezmiernie straszne. Jednak odkąd zacząłem interesować się świadomym śnieniem (albo w przybliżonym czasie) pojawiły się pierwsze (nie wliczam tu paraliży sennych). Obecnie raz mi się zdarzyło obudzić z 'krzykiem', raz z poderwaniem się, a w innych wypadkach był to po prostu niesamowity lęk. Zastanawiam się czy może mieć to związek z zwiększoną odczuwalnością wrażeń sennych. Nie pamiętam abym dawniej miewał sny w których tak odczuwałem niektóre emocje, jak obecnie mi się zdarza. Nie miałem do chwili obecnej zbyt wiele koszmarów (x<10 chyba), ale na razie nie żałuję, że się pojawiły, gdyż są ciekawymi przeżyciami.
PS. Aż mnie dziwi, że nie było już wcześniej takiego tematu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Garet dnia Nie 4:19, 09 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:09, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O, a ja dzisiaj miałem.
Tematu bezpośrednio o koszmarach chyba faktycznie nie ma, ale w paru wątkach były rozmowy na ten temat.
Co do dzieciństwa, to - jak już kiedyś wspominałem - miałem takie 2-3 miesiące, kiedy koszmary śniły mi się noc w noc. Dzięki nim samodzielnie odkryłem LD, choć nie pomyślałem, że mogę mieć pełną kontrolę. Natomiast ustaliłem sobie podświadomie zasady tych snów jak sposoby ucieczki i miejsca, gdzie ten facet z siekierą mnie nie dorwie.
A najlepiej pamiętam taki jeden koszmar, kiedy leżałem na łóżku i wyszedł spod niego jakiś Boogeyman i zaczął się gramolić w moją stronę. Zasadziłem mu kopa, aż poleciał za barierkę (tę w nogach łóżka), po czym wylazł poturbowany raz jeszcze i rzucił się w moją stronę. But poszedł jeszcze jeden i sytuacja się powtórzyła, z tą różnicą, że po raz trzeci pojawił się już jako szkielet i śmiejąc się, że nic mu już nie zrobię, wystrzelił w moim kierunku i mnie załatwił :<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
larthas
senny podróżnik
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:52, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jak zacząłem zajmować się świadomymi snami, to miałem z 4,5 koszmarów. jeden byl jak kogoś za oknem widziałem, jak się on powtórzył, to już wiedziałem, że to koszmar i wytrzymałem, ale zaraz znów się ktoś za oknem pojawił i aż się poderwałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wabza
śpiący
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:38, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam raz w roku lub 3-4
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chmurka
Moderator Snów
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wziąć kasę Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:01, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
sporadycznie. Właściwie mogła bym powiedzieć że wcale. Co prawda zdarzy mi się, że pojawi się jakiś natrętny motyw we śnie, który mnie denerwuje. Przeważnie coś z czym spotykam się w pracy, urzędzie, jakaś papierowa robota. Ale jakoś skutecznie udaje mi się po wybudzeniu zmienić, nastawić się na coś innego, co pozwala mi wyspać do rana, bez niepotrzebnego poczucia zmęczenia lub zdenerwowania. Przychodzi to łatwiej niż pełne uświadomienie sobie snu, ale w zasadzie opiera się na tym samym. Po prostu orientuje się, że nie muszę np. ulegać osobie/czynności, która mnie wkurza, drążyć kwestii - Więc odchodzę, albo ją zbywam. A generalnie takie coś zdarza mi się tylko wtedy, kiedy w normalnym życiu czuje, że przestaje ogarniać daną sprawę albo zajmuje mi ona dużo czasu (jakieś zaległe rozliczenia).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|