Lucid Forum

lucid`suenas

XD Wczoraj w nocy...kiedy zasypiałem miałem jakby obraz hipanagogiczny,który przechodził w sen i w pewnym momenice podczas lekkiego wybudzenia się z tego króciutkiego snu,usłyszałem w uszach jakby króciutki świt.Miał ktoś z was tak,że zasypiając,lub podczas tego szarpnięcia....(kilka razy tak mi się zdarzył),zrywu mioklonicznego mieliście taki dziwny szum/świst w uszach...czy to hipangogia słuchowa mogłabyć czy co to było?? yhy

sleep

hmmm ... nie jestem ekspertem od tych spraw , ale mi to wygląda na wchodzenie w oobe :)

EDIT
A jednak hipnangogia xD

Chmurka

Fajnie by było wchodzić w oobe za każdym razem jak mi dzwoni w uszach :P a może masz racje to taki dźwięk modemu astralnego :D
na ten temat poczytaj tutaj: http://www.lucid.fora.pl/pytania-niejasnosci-watpliwosci,14/dzwieki,268.html

yeld

Haha, Chmurka, zgniotłaś mnie modemem astralnym! :D

Musisz sobie zainstalować modem 56k dla lepszej jakości snów, a jak chcesz oobe to łącze szerokopasmowe! xD

Seryjnie, to zwykła hipnagogia. BTW, też miałem dzisiaj podczas zasypiania schize w tym stylu. ;)

Envil

Nooo wysokiej klasy hipnagogia słuchowa :)

Ramiel

Raczej niskiej klasy.
"Wysoka klasa" hipnagogii słuchowych to konkretne dźwięki, melodie, głosy.

Envil

To dobrze że ja nie mam wysokiej klasy, bo bałbym się zasypiać.

digital_world

U mnie, dawniej, w trakcie paraliży przysennego dźwięk przypominał jazgot hamującego pociągu, start odrzutowca a raz nawet udało mi się wyłapać "anielski" chór. Tak czy siak - przerażające.

adam0309

Ostatniej nocy, relaksuję się, liczę oddechy(dla relaksu, wtedy lepiej na mnie afirmacje działają)... po xx min. usłyszałem melodię kończącą reklamę Polsatu, potem jakiś krzyk... wydawało mi się że dziadek na dole słuchał telewizji głośno, ale ustał po chwili i nic nie usłyszałem(poza tym to był dość głośny i czysty dźwięk, ale i tak wydawało mi się że słyszę go z piętra niżej). Czy to możliwe że to hipnagogie? Bo ostatnio WILD próbowałem wywołać, że czas miałem to 1,5h sobie oddechy liczyłem i żadnych hipnagogi nie miałem(chyba, że... zobaczyłem dłoń latającą mi przed oczami, rozsunąłem trochę powieki i się okazało, że to tylko meble w pokoju były ustawione tak, że w nocy wyglądały jak zarys kilku palców). Więc to są hipnagogie i dobra droga do osiągnięcia Wilda czy nie?

Ramiel

Świt w uszach? Wow.
Sunrise!

monkaa

Ramiel:) bardzo śmieszne;d

ja mam na przykład tak, ze jak zasypiam, to głośno i wyraźnie słyszę jak ktoś tonem takim karcącym, agresywnym, takim krzykiem rozpaczy mówi moje imię.

cisza i tylko takie wyraźne "MONIKA!" i znów cisza

czasem jest to głos sąsiadki (ostatnio):P czasem kogoś innego