 |
Lucid Forum Świadome Śnienie i OOBE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Garet
mistrz snów
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:18, 03 Gru 2008 Temat postu: LD na zawsze? |
|
|
Witam serdecznie wszystkich dreamer'ów, to mój pierwszy post na tym forum :P
Czy był jakiś przypadek, że jakaś osoba doświadczała w dalszym ciągu często LD, mimo iż nie prowadziła już dziennika snów, i innych praktyk sprzyjających LD?
Czy jeżeli nigdy wcześniej nie miałem paraliżu sennego itd, zacznę się szkolić w LD (przypuśćmy, że doświadczę kilka razy paraliżu) a potem zaprzestanę praktyk, to może to sprawić, że paraliże będę miał i tak? Mam na myśli, że samo zainicjowanie procesu nastawiania mózgu na LD może "otworzyć wrota" na powstawanie nowych zjawisk w mojej głowie, bez jakichkolwiek starań ku ich uzyskaniu?
Pytania te zadaję gdyż chciał bym doświadczyć LD (zacząłem już prowadzić dziennik snów), ale boję się, że gdy już nie będę chciał przeżywać nic związanego z LD, nie będę mógł tego zaprzestać bo mój mózg "już się tego nauczy" i nie pozbędę się tego do końca życia... A być może chciał bym mieć potem zwykłe sny jak dawniej, i zapamiętywać je w takim samym stopniu jak dawniej (i nie inkubować ich zbyt łatwo)
Z góry przepraszam jeżeli pytania są głupie ale w temacie snów jestem jeszcze zielony... ^ ^'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sebe
lucid dreamer
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:36, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pytania nie są głupie, jak najbardziej trafione.
Kwestie te, jeśli mnie pamięć nie zawodzi, poruszał Monroe (co prawda o OBE, ale od jednego niedaleko do drugiego). Twierdził on, że po doświadczeniu OBE, podczas relaksu, będziemy mieli samoistne wibracje itp. Ja mam inne zdanie. Wszystko: wibracje, paraliż senny, LD i inne, nie są na tyle łatwe do osiągnięcia, aby występowały samoistnie - jest to bardzo mało prawdopodobne.
Nie sądzę, abyś chciał powracać do zwykłych snów, kiedy opanujesz techniki wywoływania LD. Mimo to, jeśli dalej będziesz chciał mieć zwykłe sny, to kiedy odzyskasz świadomość podczas snu, możesz pozwolić toczyć się fabule bez Twojej ingerencji. Nieplanowane LD mogą się zdarzać, ale sytuacja wyzbycia się zwykłych snów jest ekstremalnie rzadka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dante_94
przebudzony
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:48, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nie bój możesz w pewnym momencie przestać prowadzić ważne żebyś pamiętał sny a dziennik jest po to żeby wychwytywać znaki snów (czyli symbole,ludzie,przedmioty itp które pojawiają się często w twoich snach ). Ja kiedy i byłem po kilku LD odstawiłem dziennik i potem zdarzały mi się LD co tydzień ;) Ale ostatnio dąże to tego żeby mieć LD co noc :D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dante_94 dnia Śro 22:48, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yeld
Administrator Snów
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:21, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, normalne sny będą zawsze. Ja bym się wkurzył, gdybym nie dawał głosu mojej chorej podświadomości. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chmurka
Moderator Snów
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wziąć kasę Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:39, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
LD po przerwaniu treningu- zdarzyło mi się ale zawsze byłam na nie pozytywnie nastawiona. Myślę że gdybyś nie chciał i nie dążył do nich to jest nikła szansa że będą się pojawiać.
Paraliż przysenny (nie odrętwienie które można wywołać ale w formie że budzisz się i nie możesz ruszyć) zdarza się spontanicznie ludziom którzy nigdy nic nie kombinowali w tej materii ale bardzo rzadko (sporadycznie). Więc nawet jak nic nie będziesz robić to jest szansa ze ci się to przydarzy, tak samo jak pojedynczy epizod lunatykowania*... ale na pewno nie dlatego że dowiedziałeś się o nim czy trenowałeś jakąkolwiek technikę LD. Piszemy o tym bo generalnie zwracamy uwagę na procesy związane ze snem. Być może trenującym zdarzają się częściej, bo w danym okresie mogą wpłynąć na rytm swojego snu i wybudzać się w sposób, który zwiększa szanse powstania paraliżu.
Czyli w sumie: Nie znam techniki treningu LD, która miała by trwałe działanie. Po zaprzestaniu treningu najczęściej mamy coraz mniej LD. Nawet umiejętność zapamiętywania snów się osłabia jeżeli nie trenujesz przez pisanie dziennika lub nie przykładasz do nich wagi.
* Takie rzeczy zdarzają się spontanicznie i jeżeli nie powtarzają się nie ma powodu do obaw. Podobno nawet atak padaczkowy zdarza się sporadycznie każdemu z nas, ale o tym nie wiemy bo jest to przeważnie w nocy i nie wiąże się z żadnymi trwałymi zmianami w mózgu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|