Lucid Forum

stacha990 · Wysłany: Wto 22:14, 17 Mar 2009 Temat postu: Pytanie o OOBE [dla mnie ważne]

Położyłem się spać o 17.00. Chcialem mieć LD. Ćwicze i ćwicze aż tu nagle zamiast tego następuje OOBE. Leżałem spokojnie przez 1 minute, a potem sama lewa noga się zaczeła ruszać [tak jakby wgniecenie] Doba przeszło xD
Zaczeło tak strasznie walić serce aż się przestaszyłem że mi zachwile padnie lub coś w tym stylu :ooo: . Szybko wstalem z łózka i wszystko się skończyło

Pytanie :
Jestem w tym zielony, ale czy serce mi nie padnie podczas OOBE ? [hehehe śmieszne pytanie, ale jednak dla mnie ważne]

[Dlatego tak mało razy prubuje OOBE, ponieważ się boje]

larthas · Wysłany: Śro 16:35, 18 Mar 2009 Temat postu:

OOBE to tylko wytwór naszej wyobraźni, tak jak LD. A to, że ci serce bije, to chyba tylko hipnagogia, nie wiem, nie znam się za bardzo na OOBE :P Poza tym, lepiej nazywaj tematy...

stacha990 · Wysłany: Czw 15:45, 19 Mar 2009 Temat postu:

hehe xD
Niewiedziałem jak nazwać ;p

Noto my na serio nie wychodzimy z ciała ???

larthas · Wysłany: Czw 16:06, 19 Mar 2009 Temat postu:

Sebe · Wysłany: Czw 17:42, 19 Mar 2009 Temat postu:

larthas · Wysłany: Czw 23:40, 19 Mar 2009 Temat postu:

3pac · Wysłany: Pią 14:04, 20 Mar 2009 Temat postu:

z tego wiem to podczas zasypiania nasze tętno zwalnia. Serce bije szybciej raczej z podniecenia, ale moge się mylić

stacha990 · Wysłany: Pią 16:41, 20 Mar 2009 Temat postu:

Aha no dobra to można zamknąć temat ;)

dawids0208 · Wysłany: Sob 15:32, 28 Mar 2009 Temat postu: Re

Tętno podczas zasypiania zwalnia, przyspiesza w stanie euforii. Skąd wiesz, że OOBE nie jest wyjściem z ciała? To tylko jedna z teorii, nie ma żadnych dowodów potwierdzających ją.

Sebe · Wysłany: Sob 17:57, 28 Mar 2009 Temat postu:

Szybciej bije podczas świadomego przechodzenia w stan paraliżu sennego.

A podczas normalnego leżenia, czy zasypiania u niektórych serce bije mocniej, a u innych bije tak samo, ale skupiają się bardziej na wszystkich dźwiękach i uczuciach, więc akcja wydaje się pokaźniejsza, niż zwykle.