Lucid Forum

Doodey

dziś, juz po raz 3 próbowałem tej techniki, przy czym znowu zasnąłem. Jak czesto sie zdarza mój sen dzielił sie na pare czesci, ktore połaczone w całosc nie miały wiekszego sensu ;p w ostatniej czesci, lezałem w łóżku i probowałem wejsc w LD ta technika, przy czym byłem we snie, ale nie miałem swiadomosci. Miałem czarno przed oczami i nagle w ułamku sekundy był taki silny czerwony błysk i otworzyłem oczy ale dalej byłem w swojim snie nieswidomy, próbowałem potem jeszcze 2 razy ale mi sie nie udało.

avocado

po pierwszym sukcesie kolejne próby lecz nieudane ale to z mojej winy bo kładłem się spać zbyt mało zmęczony. na dzisiejszą noc mam taki plan że wieczorem będe znów próbował ale nastawie sobie też budzik na 5.30. obudzę się i zastosuje tą technike. 1 raz właśnie w taki sposób osiągnąłem LD tyle że wtedy obudziła mnie mama ale to chyba nie będzie miało wielkiego znaczenia. myślę że to może wypalić. jutro opisze wyniki. chciałem jeszcze dodać że opowiedziałem o FILD koledze który też się tym interesuje. wypróbował i udało mu się za 1 razem ale położył się spać około 4 rano.

gr5

Obudziłem się o 3:00 w nocy, zaczynam ruszać palcem, 10 sekund, 20 sekund, 30 sekund i...zasnąłem... :mad:

Prisoner 1125

Udało się za pierszym razem! Z moich relacji wynika, że FILD to WILD dla ubogich :D. Eh świetne uczucie gdy kładziesz się w realnym świecie a po pół minuty czasu rzeczywistego wstajesz już w tym sennym yhy

avocado

tzn czym się różni WILD od FILD? WILD jest jeszcze bardziej realny skoro FILD to taka uboższa wersja? jeszcze nigdy nie miałem WILDa dlatego chciałbym się dowiedzieć jak to jest :)

Fizyk

Nie o to chodzi. WILD to cała klasa technik, które polegają na zaśnięciu bez utraty świadomości. FILD jest wersją dla ubogich w takim sensie, że nie wymaga w ogóle treningu, tylko odpowiednich warunków - a mianowicie odpowiedniego stanu zmęczenia. WILD nie dla ubogich wymaga treningu, ale dobrze opanowany nie zależy od warunków - możesz mieć LD gdzie chcesz i kiedy chcesz. Tylko takie opanowanie WILDa może zająć naprawdę dłuuugo...

Fete de la faim

Ramiel

Hym... Próbuję FILDa od kilku dni, ale chyba za mało zmęczony jestem, żeby wyszedł.

Fizyk

Prisoner 1125

miałem oba więc już raczę was odpowiedzia:

WILD: nie tracimy świadomości wogóle: leżymy w łóżku, potem nachodza nas hipnagogi (czyli takie halucynacje) które potem zmieniaja się w sen, czego jesteśmy świadomi, potem śnimy i budzimy się świadomie. Nie ma momentu w którym zapominamy gdzie jesteśmy.

FILD: Tu na te 30 sekund zapominamy o naszym celu i tylko ruszamy paluszkami, podczas gdy reszta zmęczonego umysłu zasypia i kiedy przypomnimy sobie o tym RT - już śpimy (ale dzięki RT odzyskujemy świadomość).

PS: ja też miałem WILDy spontanicznie (tylko trzy). Sadze, że gdyby ktoś umiał wywołuwać WILDa profesjonalnie szybko zaczałby tego używać do oobe bo to podobne stany umysłu.

Fizyk

Ale w FILD też nie ma takiego momentu, gdzie byłbyś zupełnie nieświadomy tego, co się dzieje. RT właściwie służy tylko temu, żeby przekonać Cię, że to sen, bo po prostu nie czułeś momentu zasypiania.
Czasami funkcjonuje podział wszystkich LD na WILD i DILD (Dream Induced Lucid Dream, czyli LD, w którym odzyskaliśmy świadomość już we śnie). Według mnie, FILD pasuje bardziej do WILD niż do DILD.

Nokia

"WILDa profesjonalnie szybko zaczałby tego używać do oobe bo to podobne stany umysłu."
ze co podobne niby...???

ogolnie Fild to swietna metoda ale ja uzywam jej troche zmienionej, a odkrylem ja przez przypadek

Prisoner 1125

Chodziło mi o to, iż człowiek jest wtedy skupiony na ruchu palcami i tylko na tym by po 30 sekundach koncentracji wykonać RT który może wyjdzie, może nie. A ja jak miałem WILDa doskonale pamiętam te myśli "o hipnagog, może go przerobić w sen?" :) czyli hmm... jak umiesz WILDa to umiesz, a z FILDem jest sansa, że jednak jesteś za mało zmęczony.

A w podziale DILD-WILD też umiejscowiłbym to bliżej WILDa, choć to mylace bo DILD to nie technika a WILD owszem (czy się myle?)

Nokia: chodzi mi o technikę, która polega na utrzymaniu się bez ruchu i jednoczesnym zachowaniu świadomości: wymaga tego zarówno WILD jak i jedna z technik na OOBE. Umiejac WILDa będziesz umiał pozostać długo bez ruchu wprowadzajac się w ten stan pomiędy snem a jawa - przez co będziesz o duży krok bliżej OOBE - bo pozostaje ci tylko skupić się na wibracjach i wyjść.

Fizyk

Nokia

aha to w takim razie slusznie mowisz ;) myslalem juz ze chodzi Ci oto ze WILD i OOBE to prawie to samo ;)
"wprowadzajac się w ten stan pomiędy snem a jawa" - bardzo ladne zdanie, podobasz mi sie :D ten stan jest doskonaly do osiagniecia OOBE