Lucid Forum

Coyote

No to szkoda, mi też jeszcze tą metodą nie wyszedł LD. Chociaż pioruńsko uparcie się tak nie starałem. A jednak miło byłoby gdyby ktoś jednak podpowiedział jak poprowadzić mój obecny stan. Ochoty wielkiej na spanie nie odczuwam, jeno oczy zaczynają boleć. Nie chciałbym teraz spieprzyć starań wczorajszej nocy...

grej33

Heh dziwne to dla mnie nigdy nie stosowalem FILDa ani WILDa. Czyli dajmy na to ze po ok 30 sekundach robie RT poczym oddycham przez zatkany nos.
Ok jestem w LD ale jedno pytanie.
Ja będe leżec w lóżku i to bedzie sen? Bedzie noc?...
Jak to bedzie wyglądało jak bede swiadomie snic...?

Miczko

A ja mam pytanie dotyczace tego zatkanego nosa ... moze to oczywiscie, ale wole sie zapytac :) ... po prostu po tych 30 sek. ruszania palcami, ręka zatykam nos?

grej33

tak tez mialem watpliwosci... zaykasz reka nos i probujesz oddychac:)

Fizyk

MacGawron

A ja jeszcze tej metody nie probowalem i dzis ja sprobuje, oczywiscie 100% nastawienia ze mi sie uda, tylko z takim podejsciem to wypali. Zal mi sie robi niektorych osob tutaj piszacych, robili to bez wiary i na odwal sie. Jutro zdam relacje co i jak :P

Bae-Dal

W tej technice ważne jest nastawienie. Ja na przykład mówię sobie: "TAKA SZANSA NA LD! NIE ZMARNUJE JEJ!".
Dobrze jest mieć rękę koło głowy (przynajmniej ja tak mam ;p )
A odnośnie tego RC to ja czekam aż zacznę słyszeć dziwne głosy(np.: wczoraj w nocy zdawało mi się że jakieś osoby mówiłey o wodzie). Wtedy można być pewnym, że to sen i zwizualizować miejsce które dobrzr znacie np.: pokój w którym śpicie. Efekt jest oszałamiający. Ja na przykład widzę jak wszystko się rozjaśnia i "wjeżdzam" do snu. Całkiem jak w konstruktorze w matrixie ;)

sebjak123

Ja spróbowałem, zrobiłem RT i udało mi się wciągnąć powietrze nosem ale nagle pustka i nic nie pamiętam :(

walek

Hmmm... Z moich obserwacji wynika, że błyskawicznie zasypia się wtedy, kiedy nie można zasnąć, np. jak się rano do szkoły wstaje. Postaram się to rano przetestować, koło 5-6, może mi coś wyjdzie :D

MacGawron

Probowalem tej metody i mam cos takiego ze zaczynam sie za bardzo stresowac, jak juz wchodze w sen nagle sie sam rozbudzam. Jakis taki dziwny odruch... Moze zmodyfikowac troche ta metode i nie skupiac sie na niczym tylko poruszac palcem i probowac zasnac i dopiero po 5 minutach zrobic RT?

grs

low_priority

To mój odwieczny problem ja nie wierzę w te wszystkie relaksacje...
Czasem jak ćwiczę te wszystkie transy itp... nic nie wychodzi, nawet nie umiem na plecach zasnąć...

MacGawron

sledz · Wysłany: Nie 20:32, 02 Mar 2008 Temat postu:

Ha! Wczoraj o tym przeczytałem i w nocy się udało. Nastawiłem sobie budzik na 4.30 i przy trzeciej próbie (każda po 20-30 sekund ruszania paluchami) udało mi się oddychać przez zatkany nos. Los chciał, że się ucieszyłem tym faktem niezmiernie, przez co prawie od razu po odzyskaniu świadomości się obudziłem i zasnąłem głębiej niż kamień w wodzie. Nie mniej pierwszą próbę zaliczam do udanych! :)

yeld · Wysłany: Nie 20:54, 02 Mar 2008 Temat postu:

Gratulację osiągnięcia. Euforia świadomości każdemu daje się we znaki podczas pierwszych prób z LD. ;)

Poza tym, witam Cię na forum! :)