Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kartel
przebudzony
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:06, 23 Maj 2006 Temat postu: Paraliż senny |
|
|
Więc mam takie pytanie do was, wiem co to paraliż senny, ponieważ nei raz go przeżywałem, bez uprzedniego przygotowania ( z tego co wiem to chyba wynika trochę z tego że mam zjechaną psychikę ^^) ale zwykle gdy mam właśnie cos podobnego to nie czuje żadnych wibracji, tak jak jest mówiona, ale mam halucynacje, czy to jest normalne?? a jeśli nei to jak to zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maurox
Zbanowany
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from a galaxy far far away :)
|
Wysłany: Wto 18:39, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
uhh jesli ja dobrze kojaze to te halucynacje to prawdopodobnie hipnagogi(/e)... wystepuje to zaraz przed zasnieciem o ile sie nie myle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baton
Zbanowany
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:09, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A jeśli chodzi o brak wibracji to cóż... Musisz wejść w trans aby uzyskać wibracje, a tego trzeba się nauczyć (nie jest to trudne).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kartel
przebudzony
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:52, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Maurox napisał: |
uhh jesli ja dobrze kojaze to te halucynacje to prawdopodobnie hipnagogi(/e)... wystepuje to zaraz przed zasnieciem o ile sie nie myle... |
nie to nie jest tuż przed zaśnięciem a zwykle odwrotnie tuż przed obudzeniem, w moim przypadku jest to tak dziwnie, ponieważ świat widzę wyraźnie (nie jak w śnie) zwykle widzę miejsce w którym śpię (z moich oczu) ale mam takie halucynacje typu zbliżającego się psychopaty z nożem ( ;P ) itp. i nie mogę się ruszyć ani wstać, a czasem zdarza mi się również bez halucynacji, poprostu nie mogę się poruszać, a świat normalnie widzę ludzi rodzinę etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oneiron
Administrator Snów
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod sufitu Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:52, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Czas skonsultować sie z psychiatrą ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leonardo
kreator snów
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:54, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Kartel napisał: |
...zbliżającego się psychopaty z nożem... ...nie mogę się ruszyć ani wstać... |
Ja bym zawału dostał ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
draq
Zbanowany
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pyskowice
|
Wysłany: Śro 15:07, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Miałem takie akcje jak kartel. Co do tematu to nie ma się wibracji zaraz po osiągnięciu paraliżu. Gdy ma się paraliz, to wtedy warto zastosować metode liny. Wtedy powinny najść wibracje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baton
Zbanowany
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:18, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Albo inną metodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lutogniew
Administrator Snów
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: Śro 17:42, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wibracje mogą być albo mogą nie być podczas paraliżu, a mi ostatnio takie słabiutkie wibracje sie przydarzają podczas życia codzinego nawet 8)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kartel
przebudzony
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:53, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mhmm co do zawału do się da przyzwyczaić do takiego paraliżu
co do psychiatry, to nie tylko od ciebie słyszę podobne stwierdzenie
a co do liny to ostatnio chyba przed wczoraj miałem taki przypadek, paraliżu że nie mogłem się ruszać ale czułem się tak jakbym jakąś niewidzialną cząstką siebie wspinał się po czymś, moze to blisko ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SickGirl
śpiący
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Czw 15:00, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja miałam paraliż O_o
Wieczorem dużo czytalam o OOBe itp polożylam sie normalnie spać
Obudzilam sie chyba o 2.00 w nocy, otworzylam oczy ale nic nie widzialam :|
chciałam sie ruszyć ale nie moglam, chcialam krzyknąc ale nie mogłam nic zrobić.
Czas do psychiatry?? :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luinloth Zielonooka
Zbanowany
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:46, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Czy te wibracje, o których wszyscy mówią, to takie lekkie wstrząsy, które szarpią ciałem?
Ja próbowałam zastosować technikę liny licząc sobie przy wspinaniu. W pewnym momencie wizualizacja przestała mi działać (sic!) i lekko mną trzęsło, tak jak czasami przy zasypianiu, tylko dłużej, a jeszcze potem zaczęły mi pod powiekami szybko latać takie światełka.
To normalne jest, czy coś spieprzyłam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fizyk
Administrator Snów
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 1215
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ziemia, Układ Słoneczny, Droga Mleczna, Wszechświat Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:41, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Z tego co czytywałem to całkiem normalne, ale może lepiej niech wypowiedzą się eksperci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RealSyco
Zbanowany
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 19:07, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No też miałem właśnie coś takiego przy moich 2 próbach wyjścia z ciała :) A właśnie... zaraz będzie trzecie próba xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
draq
Zbanowany
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pyskowice
|
Wysłany: Wto 19:16, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli jesteś w paraliżu to wizualizacja nie może zniknąć. Smiem twierdzic, że nie mialaś paralizu i wyobraźałaś tylko sobie ręce. Jeśłi chodzi o drgawki, to przy wychodzeniu z ciała są bardzo silne, albo w ogóle ich nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|