|
Lucid Forum Świadome Śnienie i OOBE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightfall
senny podróżnik
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:16, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] obiecany link do albumiku Finntroll'a.
W sumie to EP, ale polecam. Zawiera mocniejszą wersję piosenki, którą wcześniej zamieściłem.
Subterfuge napisał: |
A jakie są wasze ulubione Polskie zespoły ? |
Hunter, 2Tm2,3, Vader, Sorcerer, Carrantuohill, Behemoth, no i czasami mój:P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Śro 16:54, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dla tych którzy nie znają, jazda obowiązkowa:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:55, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Alegria napisał: |
Comortably Numb? Najklasyczniejszy z klasycznych. Śmiem twierdzić, że lepszy od ogranego "Another brick in the wall part II". Ale co to za koleś grający to z Watersem? Boję się otworzyć, żeby jakieś dziwne remixy mi nie wyskoczyły... :huh: |
Spokojna twoja rozczochrana. Doyle Bramhall II to światowej klasy bluesman. Jego ojciec grał w jednym zespole ze słynnym Lightnin' Hopkinsem, on sam już w wieku 16 lat grał z Jimmym Vaughanem. W 2004 wystąpił na Crossroads, wliczając w to jam session z claptonem o ile pamiętam. Współpracuje z muzykami największej, światowej, sławy. Na prawdę świetny kolo ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alegria
Moderator Snów
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:08, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bracia Waglewscy wracają w wielkim stylu...
Płyta "Piątek 13" firmowana ksywami Fisz i Emade to świetny powrót Fisza do tego, co umie najlepiej - rymowania. Tym razem nawija nasz ulubieniec do podkładów swojego brata (robił to już na swoim trzecim albumie, ale tamten wypada blado w porównaniu do tego). I właśnie na podkłady warto tu zwrócić uwagę. Kto słyszał trochę kawałków, które tworzy Emade, wie o co chodzi. Jeśli słyszeliście album POE "Szum rodzi hałas" (POE - Projekt O.S.T.R-y - Emade), albo właśnie trzeci album Fisza, na pewno kojarzycie jego styl. Bardzo dużo elektronicznych wtrętów, głębokie, czasem przesterowane basy, ogółem full-wypas, jak to mówią. Ja osobiście uwielbiam podkłady Emade, brzmienie jest grzechu warte.
Sam Fisz jak zwykle w dobrych nastrojach. Na szczęście odszedł już od swoich chorych akcji typu kolaboracje z Niewinnymi Czarodziejami (którzy jak dla mnie są zbyt awangardowi), czy niektórych kawałków na płycie z producentem Envee. Znowu serwuje nam kawał dobrego rapu, inteligentnego, na poziomie. Nie ma tutaj tekstu o tym, kto rządzi na mieście, kto więcej blantów zjarał na ławeczce albo o szacunku ludzi ulicy. Zamiast tego mamy błyskotliwe frazy jednego z najzdolniejszych polskich raperów (obok wymienionego już O.S.T.R., który notabene pojawia się na ostatnim kawałku pt. "Plastik" - świetny duet).
Nie chce mi się wrzucać tego nigdzie. Macie Emule'a i inne cuda niewidy. Ściągnijcie, przesłuchajcie, a potem może nawet i kupcie, bo moim zdaniem warto. Solidny polski rap w dobie chały, jaką nam serwują elo-ziomy spod bloku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirytus
Headbanger
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nidzica
|
Wysłany: Pią 1:03, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Aaaaah przypominają mi się dawne czasy kiedy to jeszcze słuchałem z zapałem hip hopu ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:52, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejne arcydzieło wczesnej twórczości mistrzów. Niestety studyjnej wersji nie mam - została wydana na jakimś nieznanym mi bootlegu. Ta tutaj to live. Polecam podkręcić głośniki :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirytus
Headbanger
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nidzica
|
Wysłany: Wto 14:45, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Heh rodzice wysłali mnie do psychologa, gdyż zaobserwowali niepokojące obajwy - tego że słucham Sepultury, Slayera, Soulfly'a, Kreatora, czy też Korna < bez komentarza... >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alegria
Moderator Snów
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:52, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
spirytus napisał: |
Heh rodzice wysłali mnie do psychologa, gdyż zaobserwowali niepokojące obajwy - tego że słucham Sepultury, Slayera, Soulfly'a, Kreatora, czy też Korna < bez komentarza... > |
:haha:
Umarłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirytus
Headbanger
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nidzica
|
Wysłany: Wto 15:14, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Podobnie jak i ja ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Knight
świadomy
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:22, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moi rodzice są inni. Na na 6 lub 5 urodziny ( dokładnie nie pamiętam) dostałam przytulankę i płytę Iron Maiden. Zaczęłam od Kiss, później właśnie Iron Maiden, w wieku 7 lat poznałam Kinga Diamonda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alegria
Moderator Snów
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:29, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem po przesłuchaniu na spokojnie (nareszcie!) najnowszego dzieła Toma Waitsa. Trzypłytowe wydawnictwo do najtańszych nie należy, toteż moje oględziny (osłuchiny?) nastąpiły za pośrednictwem mp3.
Moje refleksje? "Orphans (Brawlers, Bawlers and Bastards)" to trzy światy, podzielone skrzętnie między trzy krążki. Pierwszy z nich - "Brawlers" - przypomina mi nieco najnowsze dokonania Waitsa, a w szczególności album "Real Gone". Przesterowany, czy też przefiltrowany wokal, czasem za podkład rytmiczny służy swoisty beatbox, a jakże!, wykonywany przez samego Waitsa. Singlem chyba była pierwsza piosenka z tejże płyty - "Lie to me", wybór dość dobry i w miarę reprezentatywny dla krążka.
Dalej jest "Bawlers". Tutaj mamy więcej eksperymentów. Więcej melorecytacji (w dobrym, waitsowskim znaczeniu tego słowa). Ten krążek przypomina mi o tym, co jest chyba kluczem do zrozumienia twórczości Toma Waitsa... ten koleś po prostu opowiada historię w każdej swojej piosence i robi to niesamowicie, z poczuciem humoru! Na dowód każdemu niedowiarkowi polecam ostatni "utwór" z płyty, ja się uśmiałem w głos!
Wreszcie "Bastards". Czyli "miętkie" kawałki Waitsa, coś jak wcześniej album "Alice". Łagodniejsze oblicze naszego sympatycznego artysty, piosenki z tego krążka podobają się nawet mojej mamie (hehe!). Słowem - możemy odsapnąć po poprzednich dwóch krążkach, a także wsłuchać się w świetny głos Waitsa, który mimo chrypy i fałszowania tu i ówdzie - nawet dwa wyżej wymienione przymioty jest w stanie obrócić w zalety! Umiejętność modulowania głosu tego pana pozwala jeszcze lepiej opowiedzieć historię z danego kawałka.
Polecam zapomnieć się na kilka godzin i przysiąść do tego obszernego dzieła, posłuchać jak artysta snuje swoje opowieści. Dla tych, co angielskim operują na poziomie zaawansowanym - wsłuchujcie się w teksty - nierzadko są zabawne jak cholera!
Całości dam 4/5 w skali pięciostopniowej, ale w dziesięciostopniowej już tylko 7/10 (ciężko tego wysłuchać za jednym posiedzeniem, parę kawałków tu i ówdzie odstaje poziomem, ale to nadal Waits, który jest jak wino...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:34, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę tu wypowiedzi o swoich początkach muzycznych. A to było tak - nabyłem kiedyś w ciemno kasetę Rock in Rio Maidenów. Zauroczyłem sie tekstami i muzyką. Potem było AC/DC, stąd już prostsza droga do bluesa (dzięki mojemu nauczycielowi gitary). Pokazał mi Gov't Mule - dzięki nim trafiłem na Allman Brothers Band - i southern rockowe kawałki. A odkąd Allmani stoczyli się i odeszli od southernrockowej tradycji (odkąd Dickey Betts odszdeł) to słucham Lynyrd Skynyrd i Dickey Betts Band (oraz Dickey Betts & Great Southern. Oprócz tego blues, powoli odkrywam Black Sabbath.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Śro 0:37, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Top 1(00) Greatest Choruses of All Time:
1. "Łu ciap ciap łup, łu ciop ciap ciap pi ciap ciap pi ciu pi a pi pi a pi yy ee yy ee" (C-Bool - Would you feel)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spirytus
Headbanger
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nidzica
|
Wysłany: Śro 3:13, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Michał ciekawa definicja ;) Ale c "bul" to bullshit XD Tak jak caly gatunek techno... Ofc to tylko moja opinia i wierzę, że niczyje odczucia religijne, bądź też emocjonalne nie zostały obrażone moją skromną osobą . ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:23, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Najlepsze chórki ma King Coleman :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|