Lucid Forum

walek

Chociaż muszę powiedzieć, że wszystkim moim znajomym z innymi telefonami się komóry rozpieprzyły i przerzucili się na Nokie. Ale jak ktoś ma Nokię, tylko dlatego, że mu poprzedni telefon nie działał, to nie jest fanboyem Nokii.

Ramiel

Główną zaletą niemalże każdej Nokii jest to, że jest nie do zdarcia. Takim telefonem można kopać rowy i zrzucać z wieżowca, a i tak nic im nie będzie.

yeld

Alegria

*chyli czoła* 3310 było ostre. Chociaż ja jestem z jeszcze starszej szkoły i miałem 3210! Czy ktoś pamięta to cudeńko?

walek

3310 to zaiste legenda. Moja komórka już jest i tak cienka, bo się rozpiernicza obudowa, ale po takim czasie ma prawo, a wciąz działa, więc nie narzekam :)

yeld

Ha! Miałem 3210, wprawdzie tylko w roli zastępczego kiedy Siemens S40 wyzionął ducha, ale miałem! ;) A co myślicie o tak lajfstajlowym koncepcie Nokii? Lans pełną gębą!

Nokia Aeon

I zupełnie odjechana...
[link widoczny dla zalogowanych]

Aeon jakoś ładniejsza.. No i nazwa mi się kojarzy z rasą obcych w Supreme Commander. ;D

walek

Łe tam to już nie ta sama Nokia co produkowała nieśmiertelne komórki vide 3310 czy 6510.

Chmurka

Brat mnie namówił- ciągle z nią problemy (allelujah Windows).

Problemów nie było z czołgowym Ericssonem R310s do samoobrony :P

Ja potrzebuje telefonu niewybajerzonego i jak najmniejszego. najlepiej coś takiego:

[link widoczny dla zalogowanych]

Alegria

Aeon i Morph mega-lansiaste! *zamiera*

Ależ byłby LAJFSTAJLOWY LANS! ;p

Sebe

Ramiel

Ja jestem anty-lans i z pogardą spoglądam na ekrany dotykowe i inne temu podobne popierdółki. Mam starą nokię z zielonym wyświetlaczem, a jedyny bajer jaki mam to latarka na czubku głowy owego telefonu (bardzo praktyczne). No i co najważniejsze - mam na niej węża!

walek