Lucid Forum

Alegria

Ptasie mleczko plus Lipton Ice Tea cytrynowa.

walek

Jakie? Bo mówta co chceta, ale Milka wymiata z ptasim mleczkiem, choć mój brat twierdzi, że smakuje ono śledziami :P

Alegria

Zarówno Milka, jak i to wedlowskie.

walek

A, wedlowskie nadąża, najgorsze są te lidlowe podróbki. No i cytrynowe roxx.

Zdanża czyli.
= nadanża
... tyż.

yeld

Wedel > Milka.

Green Tea > all. xD

Alegria

Na Green Tea muszę mieć dzień, ale nie zmienia to faktu, że miecie większość "mrożonych herbat", może poza Liptońską Ice Tea Lemon.

Bez dwóch zdań Ice Tea Green > Nestea Green (czyt. szczyny).

walek

Green Tea = other tea. Stoi na podobnym poziomie smakowym. A nic nie przebije zwykłej herbatki z cytrynką, bez cukru, o!

Alegria

Bez cukru?! Bluźnierstwo! ;)

rafal2

Ice Tea = Iced Pee
Herbatq musi być prawie że gorąca, z cytrynką i z cukrem walek, o!

walek

Nie, bo jak jest bez cukru, to jest kwaśna. A co kwaśne, to dobre.

yeld

Skoro przeszliśmy od substytutów do prawdziwej herbaty, to zielona liściasta by Dilmah jest najlepsza. Nie przebije oczywiście pełni smaku oryginalnej, japońskiej zielonej herbaty, którą dane mi było próbować na dniu japońskim w WSHE w Łodzi (oczywiście z całym ceremoniałem). ;)

rafal2

LOL, bez cukru jest gorzka xD (ile tej cytryny wrzucasz? całą!?) A takie (gorzkie) uznać mogę tylko piwo i czekoladę :P

lol, internet.
ale że co to ma znaczyć?

walek

Nie całą, a pół, mój młody padawanie. Jak z cytryną to porządnie, a nie tam parę kropel. Herbaty z cukrem nie trawię, natomiast bez jest pyszna.

rafal2

Ja tam wolę posłodzić i dać plasterek cytryny, ale widocznie dziwny jestem...

Alegria

Ja bylem i pozostanę fanem cytrynowej herbatki, abo to poprzez dodanie cytrynki do zwyczajnej (może być Earl Grey Liptońska, nie znam się), albo poprzez zaparzenie od razu smakowej, takie jak mają w asortymencie Dilmah i oszywiście Lipton.

Swoją drogą zabawne, w slangu moich znajomych Lipton = lipa. Czyli słabo. Albo nawet coś może być totalnym Lipton Ice. XD