|
Lucid Forum Świadome Śnienie i OOBE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fete de la faim
mistrz snów
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Nie 22:58, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To nie karmel, karmel to roztopiony cukier. To z mleka skondensowanego nazywa się kajmak, można przekładać tym wafle albo smarować ciasto, pyszne, ale słodkie do zrzygania.
Jedliście papryczki pepperoni albo japaleno? Same w sobie nie są zbyt ostre, ale pestki dają po gardle do tego stopnia, że wydłubuję je i nie wrzucam po prostu do potrawy... Dzisiaj przez przypadek wsunęłam takie coś na pizzy, bo myślałam, że to oliwka. Hm, po jakimś czasie nie czuje się ostrego smaku tylko po prostu gorycz i straszliwe pieczenie.
Co gorsza... hm... to samo ma się później przy wydalaniu :> Kumpel mi nie wierzył i dopiero co wsunął taką paprykę w całości, żeby sprawdzić, czekam tylko na relację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:02, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lutow, co złego w jedzeniu sarny? Mięsko jak mięsko - nieważne czy krowa, czy świnia, czy kura, czy słoń, czy sarna, czy człowiek, czy niedźwiedź. Ważne, że mięsko : >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Nie 23:03, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No no, ciekawe doświadczenia, gorycz podczas wydalania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:08, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Może rozgoryczenie? :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Nie 23:08, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kupka... z nutką goryczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lutogniew
Administrator Snów
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: Nie 23:11, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Sarna to sarna, mieszka w lesie, biega, skacze i ogólnie wolne stworzonko. A świnia to świnia całe życie stoi w chlewie i czeka na śmierć. Nie uwłaczam świniom, uważam wręcz, że również ich nie powinno się żreć (jednak do tego nie nawołuję, bo sam jem wieprze i byłoby to z mojej strony zakłamaniem). Myślę jednak, że dziczyzny nie powinno się jeść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Nie 23:16, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lutogniew napisał: |
Myślę jednak, że dziczyzny nie powinno się jeść. |
Co ty gadasz, ajj !? Najpyszniejsza jest kiełbasa właśnie z dzika !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lutogniew
Administrator Snów
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: Nie 23:23, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tu nie chodzi o smak, tylko o wartości moralne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:23, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zdania, że człowiek jest wszystkożerny i wszystko (nie w dosłownym znaczeniu :P ) powinien jeść. A wegetarian-ideologów powinno się rozstrzelac za prowadzenie ociekającej hipokryzją propagandy (argument, że rośliny nie czują to żaden argument. Mają prawo do życia takie samo jak zwierzęta. Zresztą naukowcy odkryli, że sporo roślin posiada coś na kształt nerwów).
A tak przy okazji to przypomniał mi się kapitalny plakat, chyba gdzieś na mieście widziałem. Taki fajny talerz, na nim taki fajny kotlecior i obok taki fajny napis "Jem mięso, bo mi smakuje, ty wegetariański faszysto!". Taka pointa :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lutogniew
Administrator Snów
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: Nie 23:24, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A jakbyście sie czuli gdyby Was zeżarł nieprzymierzając dzik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:26, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A jakbyś się czuł, gdybyś był nie przymierzając sałatą i wpierniczyłby Cię nie przymierzając zając? (nawet nie czuję jak rymuję :P )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Nie 23:28, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mi nie przeszkadza, jeśli ktoś nie je mięsa - to jego własna sprawa, byleby nie zaczął mnie przekonywac do swoich racji. Lubie mięso, jem mięso i wyznaje mięso.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lutogniew
Administrator Snów
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: Nie 23:30, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzaj, sałata to ine to samo co dzik. Sałata nie biega, ne ma rodziny, domu i pracy :P. Sałata nie ucieka w panicznym strachu przed myśliwym, sałata ma jakieś tam niby nerwy, ale ze względu na to że nie ma mózgu, nie odczuwa tego aż tak znacząco. Poza tym świadomość sałaty stoi na znacznie niższym poziomie od świadomości dzika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:33, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lutogniew napisał: |
Nie przesadzaj, sałata to ine to samo co dzik. Sałata nie biega, ne ma rodziny, domu i pracy :P. Sałata nie ucieka w panicznym strachu przed myśliwym, sałata ma jakieś tam niby nerwy, ale ze względu na to że nie ma mózgu, nie odczuwa tego aż tak znacząco. Poza tym świadomość sałaty stoi na znacznie niższym poziomie od świadomości dzika. |
IMHO prawo do życia mają identyczne. Amen.
Rośliny nie mają uczuć. Aha, koniec offtopu, to nie wątek wegetariański.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fete de la faim
mistrz snów
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 8:59, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
No no, ciekawe doświadczenia, gorycz podczas wydalania... |
Oczywiście źle to ujęłam, pardon.
Miałam koleżankę, która odstawiała po kolei mięso, sery, jajka, wreszcie mleko... Totalna paranoja, tym bardziej, że nie potrafiła obronić swoich argumentów, ale skoro mnie nie namawiała do zmiany diety, nie przeszkadzało mi to. Piszę w czasie przeszłym, bo oczywiście długo nie wytrzymała na ryżu i surówkach.
Wszyscy wiemy o fermowej hodowli kur itp., ale sama nie rozumiem zapędów do zbawiania świata od podstaw i porywania się z motyką na słońce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|