Lucid Forum

Ramiel

No bo w nim nie ma nic do rozumienia :P On jest fajny jak ktoś lubi Super Deformed po prostu.

walek

Hmmm... Nie kojarzę - może to i dobrze? Nie fascynuje mnie japońska kultura.

Alegria

Bo te dziewczyny to zwykłe pasztety, o.

yeld

A wcale że bo nie! Wałek, to o czym mówi Ramiel to chyba najbardziej humorystyczny styl rysowania w japońskich mangach. Tak się przyjęło i już. Okrągłe buźki, duże oczka, malutkie posturki, przesycone takimi znakami sugerującymi emocje, jak ogromna kropla potu na skroni, orgomna wydobywająca sie para z ust i generalnie tak, żeby było 'sweet'. Zwykle mangi z takim stylem są bardzo lekkie, nie traktujące o niczym poważnym. Czasami też stanowią wstawki do mang bardziej poważnych jako elementy rozluźniające atmosferę. To wszystko jest przemyślane. :P

walek

Wiem, znam dobrze ten styl. Kojarzę, kiedys, w wieku lat 4-5 oglądałem Sailor Moon :D

yeld

Sailor moon, podobnie jak dragon ball czy pokemony to nie anime według mnie tylko kupa, ale są - jak to mówią - dwa obozy. Ale zrobiliśmy straszny offtop, niech ktoś, jeśli łaska, wytnie jakiś temat o manga/anime, pliiiis! :P

Done.
Dziękuję.

Lutogniew

Dragon Ball był fajny, a Yeld ma chory gust. Ok, seria 'GT' to już było syfsko, ale orginalny Dragon Ball był w porządku.

Spirytus

Dragon Ball Z wymiatał xD

Ramiel

Eeee Sailorki to czad był. Nawet ostatnio z sentymentu oglądałem wyłapane na Youtube odcinki. To były czasy... Co do DB, to pierwsza seria była fajna, bo miała jakąś fabułę. Zetka i GT to już były tylko walki walki walki...
Ale największe mistrzostwo świata to i tak chyba Haibane Renmei, ewentualnie NG Evangelion :)

yeld

Jestem definitywnie za NG, jeśli o mnie chodzi. I Chobits. ^^

Ramiel

Hie hie hie, Chobitsów mam komplet 8 tomów :P

yeld

Kocham te kociaki ;>

Mgs

a co powiecie na :
GTO(great teacher Onizuka)
Naruto
Hellsing
:))
meeega :)

Norbi

Naruto owszem :D
Oglądałem wszystko do shipuudena 17, czekam aż ich trochę przybędzie i znów będę oglądał. A anime mówie :P

Chobits też fajne ^^,

A i polecam jeśli ktoś lubi anime wesołe
Jungle wa itsumo Hele nochi Guu (chyba dobrze napisałem, nie chce mi sie sprawdzać) Świetne anime :D Przynajmniej na początku, potem podobno trochę się psuje, ale sam na ten temat nic nie powiem bo nie wszystko oglądałem.
oraz
Azumanga Daioh !

Mang nie czytuje, na kompie nie lubie a kupować nie chce mi się. Wolę jakąś porządną książkę. Ew od kumpla pożyczam jak ma coś ciekawego xD

Edit:
A i mordka na moim avatarku to Guu, z anime Jungle ~~~~
A ostatnio w sygnaturze miałem takiego gifa, może pamiętacie, to było z azumangi, choć nieco przerobione.

Ramiel