|
Lucid Forum Świadome Śnienie i OOBE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yeld
Administrator Snów
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:28, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A ja po bożemu, do kina poszedłem. :P Ale dla chcącego [link widoczny dla zalogowanych] trudnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzywogniew
oneironauta
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze wsząd
|
Wysłany: Sob 19:15, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mi sie tam film podobal, ale, wstyd sie przyznac, byl to pierwszy bond jakiego widzialem, wiec nie mam punktu odniesienia. Aha, i czasami uderzalo, jak niektore kwestie przetlumaczyli nasi kochani tlumacze:
Bond gra w pokera, jakis gosciu stracil cala kase i chce obstawic maybacha, krupierka sie pluje, ze nie moze i wtedy James mowi:
Po polsku: "Dajmy mu szanse sie odegrac"
Po angielsku: "Give me a chance for his maybach"
To az boli, no nie?
No to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:42, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No coż. Trzeba mieć dobrego tłumacza. Takiego jak w Shreku na przykład. Bo nie sztuką jest tłumaczyc dosłownie, sztuka jest przetłumaczyć angielski/kamodżański/marokański/niemiecki/inny rodzaj humoru tak, żeby śmieszył polaków. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yeld
Administrator Snów
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z polskiej stolicy dnb! :D Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:18, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W wypadku Shreka tłumaczenie było niedosłowne, ale trafne. W innych przypadkach, tłumaczenie jest niedosłowne, ale cholernie zepsute. Wtedy wolałbym, jakby tłumaczyli słowo w słowo. Dlatego często wolę oglądać filmy w oryginale, po angielsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Sob 23:18, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A ja świeżo po obejrzeniu Borata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:09, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm... Dawno już żadnego filmu nie oglądałem... Ogólnie największe wrażenie zrobiły na mnie "Requiem dla snu", "The Wall", "End of Evangelion" i "Laputa" (Miyazakiego). Z komedii uwielbiam Monty Pythona - oglądałem wszystkie filmy płnometrażowe. A najlepsza seria to 13odcinkowe Haibane Renmei. Z pozoru kiczowate, a w rzeczywistości arcygenialne anime. Dla koneserów :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:56, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Subterfuge napisał: |
A ja świeżo po obejrzeniu Borata. |
Wiem, ze nie powinienem wypowiadać się o filmie nie-oglądając go, ale uważam, że robienie filmu w którym śmieją sie z dzielnego narodu Kazachstańskiego (dla hamburgero-żerców z Hameryki wszystko jedno czy Kazachstan czy Polska, z resztą Borat mówi też po polsku), oraz z Żydów. Nie zamierzam oglądać filmu, w którym ktoś pluje sobie w kilkaset lat historii walczenia o wolność i pokój (mowię o Amerykanach), dziwi mnie, że ludzie, którzy walczyli z Niemcami wyzwalając Żydów między innymi, teraz sami sie z nich śmieją. Mi jest wstyd. Moi litewscy przodkowie (co prawda tylko dla tego, zeby pozabijać wstrętnych ruskich) współpracowali z niemcami, a teraz nie pamięta sie o żydach zupełnie, o tym jaką rolę odegrali (trywializując - to dzięki nim mamy mydło!), o tym ile wycierpieli. Ja żywie głęboki podziw dla narodowej świadomości Judaistów, którzy ponad 2000 lat nie mieli własnego państwa. Nie mam zamiaru oglądać filmu, który pluje na wszystkie świętości i burzy wszystkie granice moralnosci, tylko dlatego, żeby sie pośmiać. Wyrażam też moje poparcie dla decyzji Prezydenta Kazachstanu, Nursułana Nazabarjewa, który zabronił emisji filmu w kinach oraz potępił amerykanów za takie produkcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alegria
Moderator Snów
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:05, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Widać za mało poczytałeś, Walek. Ja również nie widząc tego filmu wiem z recenzji i opisów kumpli, którzy film widzieli, że to jest satyra... na Hamerykanów. Pod pozorem nabijania się z Kazachstanu tak naprawdę Sacha Baron Cohen ukazuje to, jakimi bezprecedensowymi kretynami są nasi sojusznicy zza Wielkiej Wody. Jego własne słowa w temacie: "To nie są żarty z Kazachstanu, tylko z tych, którzy wierzą, że taki Kazachstan, jaki ja przedstawiam, może w ogóle istnieć!".
Twoja reakcja zatem wynika rzeczywiście z niezrozumienia tematu. Co więcej, to o prezydencie Kazachstanu to jakaś plota chyba. Tak naprawdę minister spraw zagranicznych Kazachstanu (nazwiska z powodu krótkiej pamięci nie przytoczę), zaprosił Cohena-Borata do siebie i bardzo mu odpowiada promocja Kazachstanu w tej satyrze. Zważ, że dużo Amerykanów zapewne nawet nie wiedziało o istnieniu takiego państwa przed powstaniem tego filmu :haha:
Słowem, nie wszystko jest takim, na jakie wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramiel
Moderator Snów
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:32, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Alegria napisał: |
Zważ, że dużo Amerykanów zapewne nawet nie wiedziało o istnieniu takiego państwa przed powstaniem tego filmu :haha: |
Zaiste. IMHO grubo ponad 50%.
Poza tym jest taka zasada, że śmiać można się z WSZYSTKIEGO, byleby nie przekroczyć granic dobrego smaku. A czy zostały przekroczone czy też nie - nie wypowiem się, bo (jeszcze) nie oglądałem tego filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walek
WWII Man
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 3397
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: West Preussen Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:12, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dlatego też zaznaczyłem, ze filmu nie widziałem. Ale jestem do niego nastawiony negatywnie. Satyra satyrą, ale jakieś świętości są. A wiedzieliście, że prezydent Kazachstanu (BTW zatwardziały komunista juz od lat 60), od 1991 roku niepodzielnie rządzący państwem, jest odznaczony Orderem Orła Białego?
Nie robic offtopu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Nie 20:58, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja sobie właśnie obejrzałem Eragona. Szkoda tylko, że się skończył, zanim się na dobre nie rozpoczął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lutogniew
Administrator Snów
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: Pią 20:50, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wałek, nie wypowiadaj się o filmie, którego nie widziałeś, nikt nie wyśmiewa w nim konkretnie Kazachstanu, równie dobrze zamioast niego w tytule mógłby paść Uzbekistan lub Armenia. Chodziło tylko o wyśmianie Amerykanów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Moderator Snów
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 2552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: Czw 21:48, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A moim ulubionym filmem nadal jest Jesus Christ Superstar.
Wspaniała muzyka, genialnie wykreowane postacie, ten rock n' roll'owy luzacki nastrój, świetne stroje, nigdy mi się nie nudzi choc oglądałem go już setki razy, zawsze oglądając go śpiewam, świetnie zrobione przejścia od szalonych, pozytywnych kawałków do ballad, no i jest to jedyny film przy którym zawsze przechodzą mnie ciary na plerach. Ah.... Wyzwala we mnie tyle emocji ! Potęga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szabada
świadomy
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tutejszy....
|
Wysłany: Czw 22:04, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ramiel w skali od 1-10 ile dałbys Requiem for a dream i jak go w ogóle oceniasz? :P
Bo planuje go obejrzec a boje sie ze moze troche psyche zryć :haha:
Podobno dołujący jest jak mało co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
roosky
mistrz snów
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z tont i owont
|
Wysłany: Czw 22:11, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No film jest taki psychodeliczny... albo psychiczny, jak o ja to mówie ;)
Ale wiele stracisz jak go nie obejrzysz. Ja spokojnie z czystym sumieniem daje 9/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|