Lucid Forum

walek

Ostatnio nawet koncerty na TVP kultura przepuściłem, bo tylko pare Jazz Jamboree było. Ale czasem sa niezłe perełki - SBB, Jimi Hendrix, Cream itp. :) Polecam! Z tego co wiem, to lecą dość często, prawie codziennie. Wystarczy spojrzeć w program, bo to o różnych porach jest.

Ramiel

Właśnie skończyłem oglądać Odyseję Kosmiczną...
I wyznam szczerze, że nie zrozumiałem pointy tego filmu. Albo Kubrick był na haju jak to kręcił, albo ja jestem ograniczony. No chyba, że to z założenia miało być niezrozumiałe, co wcale by mnie nie dziwiło.

Niemniej jednak film jest genialny. Ciekawe podejście do tematu, dobra reżyseria, świetna muzyka (choć na cały film tylko 2 utworów się doliczyłem). Ale przede wszystkim - klimat. Tego ostatniego raczej nie jestem w stanie opisać słowami. Ten film trzeba obejrzeć.

yeld

Klimat, Ramiel, Klimat przede wszystkim :) 2001 to prześwietny film, a jakie efekty! ;)

Michał

A ja dziś obejrzałem pewien film, to wypowiem się co nieco.

Coffee and Cigaretts

Seria epizodów, w których bohaterowie popijając kawę i paląc papierosy rozmawiają na przeróżne tematy i omawiają między innymi: możliwość użycia nikotyny jako środka owadobójczego, sposoby na przyrządzenie prawdziwej angielskiej herbaty, wynalazki Nikoli Tesli, przygody członków nieistniejącego zespołu rockowego o nazwie SQÜRL, Paryż w latach 20. i co tak naprawdę stało się z Elvisem Presleyem.

Zdecydowałem się, żeby obejrzec ten film, głównie ze względu na moją ciekawośc - do obsady (moją uwagę przykuli Tom Waits i Iggy Pop) jak i w ogóle do pomysłu na film, a poza tym uwielbiam wszelakie kafejki. No i w sumie mogę powiedziec, że film mi się podobał. Ciekawy pomysł, ciekawe wykonanie, świetna obsada, a i kawa smakuje przy tym filmie genialne. Na pewno niektórym film się nie spodoba, będzie zanudzał - a to ze względu na specyficzny typ humoru - mi bardzo, ale to bardzo pasuje taki humor, wręcz trochę czarny. Na koniec dodam, że scena z Waitsem i Popem, to mistrzostwo świata, dawno nie widziałem tak genialnej sceny ! Teksty naprawdę niemiłosierne i żal tego nie znac. Co jak co, ale panowie z klasą. Ogólnie filmik stwarza całkiem przyjemny klimacik, idealny dla typowego lenia jakim jestem ja. No i ta celebracja kawy i papierosa, mhm... Polecam wszystkim, choc pewnie częsc osób zanudzi się na śmierc.

Lutogniew

Mam to ale ze spieprzonymi napisami i sie nie da odczytać :/ no ale zrobie co w mojej mocy :)

Michał

Ramiel

O. słyszałem, że ten film to czołówka kinematografii. Koniecznie muszę obejrzeć.

Natomiast wczoraj w końcu udało mi się obejrzeć Scarface i... genialne, po prostu genialne. Pacino miażdży.

Alegria

Enderio

Nie wiem czy ktoś już pisał o tych dwóch filmach bo nie czytałem 11 stron tematu (jeśli się powtórzę to przepraszam)

Pierwsza pozycja to : Zaginiony Batalion (Historia oparta na faktach. Październik 1918 roku, ostatnie tygodnie I wojny światowej. Amerykański batalion pod dowództwem byłego prawnika z Wall Street majora Charlesa Whittlesey zostaje otoczony w lasach Argonne we Francji. Ponad 500 żołnierzy znajduje się w sytuacji bez wyjścia. Śmiertelne zagrożenie stanowi nie tylko armia wroga, ale także amerykańska artyleria, której ostrzał trafia również we własne oddziały. Pierwsi żołnierze giną od kul niemieckich snajperów. Prawdziwa masakra zaczyna się, gdy batalion znajduje się w zasięgu broni maszynowej wroga. Młodzi żołnierze mają tylko dwie opcję: poddać się lub zginąć. Wybierają trzecią... obejrzycie to zobaczycie jaką )

Druga pozycja - Drezno ( Historia miłosna rozgrywająca się na tle dramatycznych wydarzeń II Wojny Światowej. Jest styczeń 1945 roku. Młoda pielęgniarka Anna Mauth pracuje w jednym z drezdeńskich szpitali. Romansuje z doktorem Alexandrem Wenningerem. Pewnego dnia w szpitalnej piwnicy Anna przypadkowo znajduje ciężko rannego mężczyznę. To Robert Newman, angielski lotnik, którego samolot został zestrzelony nieopodal miasta. Resztką sił mężczyzna zdołał dotrzeć do szpitala, aby znaleźć tam schronienie. Anna decyduje się udzielić mu pomocy. )

Oba opisy pochodzą z internetu, ale oczywiście oglądałem te filmy, polecam.

walek

Obejrzałem ostatnio 3 fimy pod rząd (jak dla mnie to dużo, nie oglądam zazwyczaj wcale).

The Terminal - sympatyczna komedia o facecie co przez ponad rok mieszkał na lotnisku, bo mu nie chcieli wizy "uważnić" bo w jego kraju była wojna domowa ;)

Egzorcyzmy Emily Rose - do bani. Historia średnio ciekawa, niestraszny wcale, nudnawy.

Labirynt Fauna - nie podobał mi sie. Liczyłem na więcej fantasy, a mniej realnego świata. I jakiś przykrótkawy nieco.

Alegria

A ja właśnie obejrzałem "Donnie Darko"...

(...)

Nie ogarniam. Taki "Lynch bez Lyncha", bo nie jest na tyle popieprzony, żeby powiedzieć, że to film w stylu Lyncha, ale też nie jest to normalny film. Oglądałem i rozkminiałem, próbowałem zrozumieć. Bardzo pomysłowo napisany scenariusz, gra aktorska Jake'a Gylenhaala jest niezła, muzyka też spoko (chociaż tutaj raczej ze wskazaniem na kawałki instrumentalne, bo piosenki sensu stricto w tym filmie były słabe).

Pewnie powinienem obejrzeć ten film jeszcze kilka razy, ale zdecydowanie zakręcony... Ma to "coś". 4/5 jak dla mnie.

Spirytus

Labirynt Fauna oglądałęm ostatnio .. Specyficzny film. Basniowo-dramatowo-wojenny .

Fete de la faim

walek

Michał

A dzisiaj na TVN był "Cobra", yeah, chyba z 8 lat tego filmu nie widziałem. Kvlt!